poniedziałek, 24 marca 2014

Tęsknota.

Nawet nie wiesz
Jak bardzo brakuje mi Twojego głosu
Tego zaspanego spojrzenia
Kiedy budziłaś się na łóżku obok

Pamiętam moją pierwszą wizytę u Ciebie
Ten wspaniale spędzony czas
Te długie rozmowy
Tą radość

Jesteśmy niemal tak blisko
Ale wciąż za daleko
Niby się mamy
A tak naprawdę nie ma mnie obok

Chciałabym być przy Tobie zawsze
Kiedy płaczesz i kiedy się śmiejesz
Ale nie mogę
Odległość jest moim brutalnym strażnikiem

Czasem mam Cię tak blisko
Mogę Cię wtedy przytulić
Ale tego nie potrafię zrobić
Coś ze mną nie tak, nie zaprzeczaj..

Chcę nadrobić te wszystkie chwile
W których nie mogłam Cię pocieszyć
W których nie mogłam Ci się wyżalić
Za mało mamy siebie, za mało

Ale wiem, że kiedyś
Zobaczymy się znowu
I to nie na chwilę, na dłużej
Wtedy Cię przytulę, obiecuję

To będzie słoneczny dzień
Zobaczymy znów prawdziwe siebie
I nie będzie nas dzielił mur obojętności czy odległość
Podbiegniemy do siebie i uśmiechniemy się tak, jak jeszcze nigdy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz