Popychana przez życie
Wyśmiewana przez los
Bezgłośnie łkała
Powracający smutek
Przygnębienie
Nie miała nikogo
Cząstka jej
Dająca miłość
Już dawno ją opuściła
I została tam
Sama
W ciemności i żalu
Przez nikogo nie zauważona
Ostatnia łza
Otarła oczy
Przywdziała maskę
I ruszyła w świat
Dając radość
Zrozumienie
Szczęście
Nie dając miłości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz