Kiedyś
Zabiorę wszystko
Co mi
Potrzebne i spakuję
Do jednej
Torby
Kiedyś
Kupię bilet
W jedną stronę
I skrzętnie
Schowam swoją duszę
Daleko
Kiedyś
Twoje pozwolenie
Nie będzie mi
Potrzebne
I wtedy, obiecuję
Zniknę
Kiedyś
Będę wolna
I z moją wolnością
Wybiegnę
Nie wrócę.